|
Piknik naukowy w Inkubatorze Przedsiębiorczości czyli papierowe konstrukcje szynowe
9 czerwca 2018 r. - Upał nie stanął na drodze poszukiwaczom prawdy i badaczom zjawisk fizycznych w każdym wieku. Byli dorośli (nawet bardzo dorośli) i byli tacy, którzy przybyli w wózeczkach lub na rękach rodzica. Zjawili się badacze chyba z każdego rocznika. Bo też było co oglądać i samemu wypróbować.
Stowarzyszenie Klaster Poligraficzno-Reklamowy w Lesznie zorganizowało stanowisko eksperymentalne wraz z partnerami – Zespołem Szkół Elektroniczno-Telekomunikacyjnych w Lesznie, szkołą nazywaną tradycyjnie KOLEJÓWKĄ (dlatego szynowe) i przedsiębiorstwem Werner Kenkel (dlatego papierowe). A na czym polegał nasz eksperyment? Oczywiście – FIZYKA. Nawet organizatorzy usytuowali nas w pobliżu sceny, na której fizycy Uniwersytetu Lubuskiego i Politechniki Poznańskiej przeprowadzali eksperymenty ze wszystkimi żywiołami – panowali nad ogniem, wodą i powietrzem. No a my nad PAPIEREM. My także z tej sceny wyjaśniliśmy nasz eksperyment, czyli jak to jest z papierem jako materiałem konstrukcyjnym – to też fizyka przez duże „F”.
I cóż to było? Papier, który wszystkim nam wydaje się lekki i wiotki, odpowiednio uformowany może być materiałem konstrukcyjnym. Tę własność wykorzystano już w 1883 r., gdy powstała pierwsza na świecie wytwórnia tektury falistej. Tektura falista ma niezwykła sztywność i wytrzymałość na zgniatanie, a przy tym zachowuje bardzo małą masę ponieważ składa się głównie z powietrza i odrobiny papieru sklejonego w specjalny sposób – każdy na pewno widział ją w opakowaniach produktów. A pierwsza w Polsce fabryka produkująca ten materiał i opakowania powstała właśnie w naszym subregionie i to zaledwie 19 lat później – w 1902 r. Założył ją w Rawiczu przedsiębiorca – pan Franciszek Durczewski, a jego firma nazywała się „Pierwsza w Polsce fabryka papieru falistego i kartonu Fr. Durczewskiego”. Takie ładne były w tamtych czasach nazwy przedsiębiorstw. Obecnie subregion leszczyński jest liderem w produkcji tektury falistej, a najnowocześniejsza w Europie tekturnica stoi w firmie Werner Kenkel w Krzycku Wielkim. I to tam, w biurze konstrukcyjnym powstał pomysł na stworzenie klocków z papieru, a precyzyjniej z tektury falistej. Z tych klocków postanowiliśmy wraz z dziećmi odwiedzającymi nasze stanowisko na pikniku naukowym zbudować LOKOMOTYWĘ. Na załączonych zdjęciach widać z jaką pasją budowniczowie tworzyli tę konstrukcję, a potem jeszcze domek dla dróżnika-podróżnika i fotel, na którym budowniczowie króciutko odpoczywali. A byli i tacy, którzy pracowali wytrwale od pierwszych klocków aż po ostatnią cegiełkę w domku dróżnik-podróżnika. Dwaj bracia – jestem ciekawy czy odnajdziecie ich na zdjęciach.
Oczywiście byli nauczyciele i uczniowie naszej partnerskiej szkoły, a nawet absolwentki i wielka liczba przyszłych (jak sądzę) uczniów KOLEJÓWKI. Wszystkim bardzo dziękuję za wspólną zabawę klockami, a potem kolorowanie farbami drukarskimi, i gratuluję dopięcia ostatniego guzika – a więc wybudowania wspaniałej lokomotywy i domku dróżnika-podróżnika.
Cezary Główka
2018-06-17 13:17:07
|
|
 ARIS OPAKOWANIA Sp.J.
 Urząd Miasta Leszna
 PORTALE POLIGRAFICZNE
 ALGRAF Alicja Jankowska
 Świat Druku
|
|